Lexus News

• Zespół Lexusa po raz pierwszy na podium w wyścigach serii Blancpain GT
• Znakomite osiągi Lexusa RC F GT3 w wyścigu wytrzymałościowym

Drugi wyścig na angielskim torze przyniósł sukces zespołowi Emil Frey Lexus Racing. Po punktowanym wyniku w Brands Hatch, prywatny szwajcarski zespół zaprezentował znakomitą formę w czwartej rundzie tego sezonu i drugim pucharze wytrzymałościowym w Silverstone. Po dramatycznym wyścigu, załoga Lexusa z numerem 114 zdobyła dla zespołu po raz pierwszy miejsce na podium w mistrzostwach Blancpain GT, zaś siostrzany samochód z numerem 14 uplasował się na dziewiątej pozycji.

Zespół wykorzystał jazdy treningowe, by wypróbować różne ustawienia pojazdów i podczas kwalifikacji oba Lexusy RC F GT3 sprawowały się znakomicie, uzyskując chwilami najlepsze czasy okrążeń. Dzięki właściwemu dostrojeniu i odpowiedniemu doborowi prędkości na szybkich zakrętach, Lexusy z numerami 14 i 114 ukończyły pierwsze jazdy na trzeciej i czternastej pozycji, pokazując dobre przygotowanie do kwalifikacji.

W słoneczny niedzielny poranek do kwalifikacji stanęło 50 samochodów. Oba Lexusy RC F GT3 zespołu Emil Frey Lexus Racing osiągały bardzo dobre czasy okrążeń, uzyskując najlepsze do tej pory wyniki w kwalifikacjach serii Blancpain GT – trzecie miejsce dla samochodu numer 14 i ósme dla auta z numerem 114, zapowiadając w ten sposób ostrą walkę w długim wyścigu.

Obaj kierowcy rozpoczynający wyścig, Christian Klien (14) i Stéphane Ortelli (#114), od chili startu narzucili ostre tempo, nacierając z pozycji czwartej i szóstej. Klien zjechał do boksu jako pierwszy i niestety stracił sporo czasu z powodu awarii udarowego klucza do kół. Jego zmiennik Marco Seefried dołączył do wyścigu na siódmej pozycji. Wcześniej Ortelli osiągnął czwartą pozycję, po zaliczeniu najkrótszego czasu w sektorze pierwszym i zjazdu do boksu z pozycji lidera.

Markus Palttala wrócił do wyścigu na piątej pozycji i po trwającej całe okrążenie walce z Mercedesem-AMG GT3 (#4) wskoczył na czwartą. Następnie na 52. okrążeniu Fin wyprzedził w pięknym stylu Aston Martina z numerem 62. Ulokował się w ten sposób na trzecim miejscu i rozpoczął walkę o drugą pozycję z wyprzedzającym go o sześć sekund Mercedesem-AMG GT3 (#66). Oba samochody zjechały do boksu na 57. okrążeniu i miejsce za kierownicą Lexusa RC F GT3 numer 114 zajął Norbert Siedler, który dołączył do wyścigu na trzeciej pozycji ze stratą tylko trzech sekund do samochodu numer 88.

Zajmujący czwartą pozycję, Seefried przekazał Lexusa z numerem 14 Albertowi Costa Balboa, który dołączył do wyścigu na ósmej pozycji. Hiszpan zademonstrował znakomite osiągi Lexusa, uzyskując najlepszy czas w trzecim sektorze.

Końcowa jedna trzecia wyścigu stała się zapierającym dech w piersiach finałem. Podczas gdy Costa Balboa walczył z czwórką konkurentów o ósme miejsce, Siedler za kierownicą Lexusa numer 114 trzymał nerwy na wodzy. Tuż przed końcem wyścigu, niebezpiecznie zbliżyło się doń Audi z numerem 1, zagrażając niemal pewnej trzeciej pozycji. Jednak Austriak nie dał za wygraną i po raz pierwszy zdobył dla zespołu Lexusa miejsce na podium w wyścigach serii Blancpain GT z przewagą 0,5 sekundy na mecie.

Następny punkt kalendarza wyścigów będzie jednym z największych wydarzeń sezonu. 1000 km of Paul Ricard to jedyny sześciogodzinny wyścig, będący doskonałym przygotowaniem do wyścigu 24-hours of Spa pod koniec lipca. Zarówno kwalifikacje, jak i sam wyścig odbędą się w sobotę 2 czerwca 2018 na torze w Le Castellet w pobliżu Marsylii na południu Francji.

Więcej informacji można znaleźć pod adresem www.emilfreyracing.com

Wypowiedzi członków zespołu Emil Frey Lexus Racing

Lorenz Frey, szef zespołu Emil Frey Racing
– „Wiedzieliśmy, że tor w Silverstone będzie nam pasował i wykorzystaliśmy doświadczenia z poprzedniego roku. W kwalifikacjach mogliśmy wreszcie w pełni wykorzystać potencjał Lexusów. W Brands Hatch brakowało nam trzech sekund, a tym razem mogliśmy na równych prawach walczyć o zwycięstwo – to wielkie osiągnięcie całego zespołu. Udowodniliśmy, że Lexus stworzył doskonały samochód wyścigowy GT3. W istocie nikt z zespołu do końca nie wierzył, że uda nam się zająć miejsce na podium i trzecia pozycja jest dla nas tym większą radością. To efekt ciężkiej pracy każdego z członków zespołu”.

Hannes Gautschi, dyrektor techniczny Emil Frey Lexus Racing
– „Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku. Od startu w Brands Hatch uczyniliśmy wielki krok naprzód, miejsce na podium to wielki sukces zarówno dla zespołu, jak i Lexusa, z czego jesteśmy bardzo dumni. Samochód numer 14 zajął trzecie miejsce w kwalifikacjach. Christian Klien jechał bardzo szybko i w pierwszym występie miał znakomite czasy. Niestety, problem z kluczem udarowym kosztował nas stratę czasu, której już nie udało się nadrobić, co zakończyło się dziewiątą pozycją. To miejsce w pierwszej dziesiątce, które oczywiście cieszy, bo w końcu na to mieliśmy nadzieję. Ogólnie rzecz biorąc, wyniki są wielkim sukcesem zespołu”.

Wypowiedzi kierowców zespołu Emil Frey Lexus Racing – samochód numer 14

Albert Costa Balboa (Hiszpania)
– „Weekend zaczął się nam bardzo pozytywnie i już przed kwalifikacjami prezentowaliśmy świetną formę. Od początku czuliśmy, że nasz samochód może konkurować z innymi i będziemy groźnym przeciwnikiem. Intensywna praca w warsztacie i na torze dała oczekiwane efekty, z czego jestem bardzo zadowolony”.

Christian Klien (Austria)
– „Już sobotnie jazdy dawały powody do optymizmu, jednak wciąż mieliśmy sporo do zrobienia przed niedzielą, na którą zaplanowano zarówno kwalifikacje, jak i sam wyścig. Samochód sprawował się świetnie przez cały weekend i wiedzieliśmy, że wyścig będzie trudny, ale wcześniej trzeba powalczyć o Pole Position. Zespół już wcześniej dobrze znał tor, co oczywiście bardzo nam pomogło. Jesteśmy szczęśliwi, że nasz siostrzany samochód po raz pierwszy zdobył dla zespołu miejsce na podium”.

Marco Seefried (Niemcy)
– „Miałem trudne zadanie, bo na początku pojawiły się problemy z ciśnieniem w przednich oponach. Z tyłu naciskali konkurenci, musiałem bronić pozycji. Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z sukcesu naszego siostrzanego samochodu. Podczas wyścigu zrobili wszystko jak trzeba, dając nam powód do świętowania”.

Wypowiedzi kierowców zespołu Emil Frey Lexus Racing – samochód numer 114

Stéphane Ortelli (Monako)
– „Tor w Silverstone bardzo dobrze odpowiadał naszemu Lexusowi, pokazaliśmy już wcześniej, że auto jest znakomite zwłaszcza w szybkich zakrętach. Możliwość walki o miejsce na podium była wspaniała. Zespół dał nam w ten weekend doskonały samochód. Tor w Silverstone daje dobrą przyczepność, a jednocześnie jest wymagający fizycznie. Dałem z siebie wszystko, podobnie jak mój Lexus. Jestem zachwycony, że zdobyliśmy miejsce na podium”.

Norbert Siedler (Austria)
– „Wciąż pracujemy nad doskonaleniem naszych Lexusów i są teraz dużo lepsze, niż na początku sezonu, co było już widać w Brands Hatch. Z każdym wyścigiem jesteśmy coraz silniejsi i myślę, że przed końcem sezonu uda nam się osiągnąć jeszcze więcej. Pragnę podziękować wszystkim członkom zespołu, w ciągu minionych trzech miesięcy wykonali świetną robotę, a zwłaszcza po Brands Hatch zasłużyli na nagrodę, jaką jest miejsce na podium!”

Markus Palttala (Finlandia)
– „Już pierwszy dzień na Silverstone był udany. Choć podczas treningów straciliśmy trochę czasu, pokazaliśmy dobrą formę. Lexus sprawował się dużo lepiej niż w Monza. Jechało mi się dobrze, zdołałem awansować o dwie pozycje. Wyprzedzanie było trudne, musiałem czekać na drobne błędy przeciwników, które udało mi się wykorzystać. Zespół dał nam bardzo dobry samochód i z przyjemnością czułem, że po raz pierwszy w tym sezonie mogę pokonać konkurentów. Nie spodziewałem się, że uda nam się stanąć na podium, ale marzenie się spełniło!”